Patron LO

W roku szkolnym 1965/66 Kuratorium Okręgu Szkolnego w Olsztynie zatwierdziło nazwę szkoły: Liceum Ogólnokształcące im. Bohaterów Grunwaldu. Pomysł tej nazwy podał p. Mieczysław Naraziński, nauczyciel historii w latach 1956/57 - 1959/60.

W roku szkolnym 1965/66 Kuratorium Okręgu Szkolnego w Olsztynie zatwierdziło nazwę szkoły: Liceum Ogólnokształcące im. Bohaterów Grunwaldu. Pomysł tej nazwy podał p. Mieczysław Naraziński, nauczyciel historii w latach 1956/57 - 1959/60.

Kim byli Bohaterowie Grunwaldu? Datę bitwy pod Grunwaldem (15 lipca 1410 roku) zna większość Polaków, gdyż była to jedna z największych bitew średniowiecznej Europy pod względem liczby uczestników, zakończona wielkim zwycięstwem wojsk polskich i ich sprzymierzeńców. Jednak gdyby przyszło nam poprosić o wymienienie kilku bohaterów - uczestników bitwy, z pewnością stanowiłoby to nielada problem. Na pewno wielu z nas wymieniłoby króla Władysława Jagiełłę, jego brata Witolda i być może Zawiszę Czarnego, ale przecież wszystkich uczestników po stronie polskiej było ok. 40 tys.! Dzięki Janowi Długoszowi, kronikarzowi polskiemu, którego ojciec walczył w bitwie pod Grunwaldem, możemy poznać imiona niektórych z nich. Sławetne dzieło Długosza "Roczniki, czyli kroniki sławnego Królestwa Polskiego" podają:

"WYLICZENIE ZASTĘPÓW WOJENNYCH, CHORĄGWI I ZNAKÓW ROZMAITYCH ZIEM KRÓLESTWA, TUDZIEŻ RYCERZY, KTÓRZY ZNAJDOWALI SIĘ NA WYPRAWIE PRUSKIEJ.

Kiedy Władysław król Polski zajmował się nabożeństwem i słuchaniem mszy świętej, wojsko tymczasem królewskie, za sprawą Zyndrama z Maszkowic miecznika Krakowskiego, a Litewskie pod wodzą wielkiego książęcia Alexandra, ustawione w porządne hufce i chorągwie, z dziwną szybkością wystąpiło w szyku i stanęło zbrojno przeciw nieprzyjacielowi: Polacy na lewem skrzydle, Litwini rozwinęli się na prawem. Wszelako w tak nagłym razie wszelki pośpiech zdawał się opóźnieniem i zwłoką. Pięćdziesiąt chorągwi, które znakami albo proporcami zowiemy, obejmujących liczny gmin mężów znakomitych i do wojny sprawnych, a nadto czterdzieści chorągwi Litewskich, powiewało w obozie rycerstwa Polskiego. Pierwsza chorągiew wielka ziemi Krakowskiej, mająca w herbie orła białego z koroną na głowie i rozpostartemi skrzydły, w polu czerwonem: ta chorągiew przewyższała wszystkie inne siłą i liczbą, do tego bowiem znaku należeli celniejsi panowie i czoło rycerstwa Polskiego, żołnierze wysłużeni i ćwiczeni w boju. Prowadził ich Zyndram Maszkowski, a niósł chorągiew Marcin z Wrocimowic rycerz herbu Półkozy; na czele zaś i w pierwszym szyku, wedle starszeństwa i zasług, postępowało dziewięciu rycerzy, jako to: Zawisza Czarny z Garbowa herbu Sulima, Floryan z Korytnicy herbu Jelita, Domarat z Kobylan Grzymalita, Skarbek Górski (de Gory) herbu Habdank, Paweł Złodziej z Biskupic herbu Niesobia, Jan Warszowski herbu Nałęcz, Stanisław z Charbinowic herbu Sulima, Jaxa z Targowiska, herbu Lis. Druga chorągiew rzeczona Gończa, która miała za godło dwa krzyże żółte w polu niebieskiem: tę prowadził Jędrzej z Brochocic, szlachcic herbu Ozorya. Na jej czele szło pięciu rycerzy, jako to: Jan Sumik z Nabroża (Nabrzosz) herbu...... który przez lat szesnaście służył u cesarza Tureckiego i sprawował dowództwo; Bartosz i Jarosław z Płomykowa herbu Pomian; Dobiesław Okwia herbu Wieniawa, i Zygmunt Pikna Czech. Trzecia nadworna (cubiculariorum), której znamię mąż w zbroi i z mieczem w ręku, siedzący na koniu, w polu czerwonem: tę prowadzili Jędrzej Ciołek z Żelechowa herbu Ciołek i Jan z Sprowy herbu Odrowąż. Stanęli w pierwszym rzędzie rycerze: Mszczuj ze Skrzynna herbu Łabędź, Alexander Gorajski herbu Korczak, Mikołaj Powała z Taczowa herbu Powała, i Sabin z Wychucza, także herbu Powała. Czwarta Ś. Jerzego, na której krzyż biały w polu czerwonem: należeli do tego znaku wszyscy zaciężni Czesi i Morawcy: dowódzcami byli Sokół i Zbisławek, Czesi; chorągiew zaś niósł Jan Sarnowski Czech, chciał bowiem Władysław król poczcić tym zaszczytem naród Czeski. Piąta chorągiew ziemi Poznańskiej, której godło orzeł biały w polu czerwonem, bez korony. Szósta ziemi Sandomierskiej, mająca po jednej stronie trzy belki czyli szlaki modrej barwy, w polu czerwonem; po drugiej siedm gwiazd w polu błękitnem. Siódma Kaliska, której godło głowa bawola na szachownicy, koroną królewską ozdobiona, mająca w nozdrzu wiszącą, obrączkę. Ósma ziemi Sieradzkiej, której znak, po połowie orzeł biały w polu czorwonem i lew płowy w polu białem. Dziewiąta ziemi Lubelskiej, mająca za herb jelenia z rozłożystemi rogami w polu czerwonem. Dziesiąta ziemi Łęczyckiej, na której pół orła czarnego, a pół lwa białego z koroną na głowic, w polu żółtemi. Jedenasta ziemi Kujawskiej, której znak, przez połowę orzeł czarny w polu błękitnem, i lew biały w polu czerwonemi, z koroną mi głowie. Dwunasta ziemi Lwowskiej; znamię jej lew żółty na skałę wstępujący, w polu błękitnem. Trzynasta ziemi Wieluńskiej, na której strefa czyli kresa biała w poprzek ciągnąca się, w polu czerwonem. Do tej chorągwi, że dość rzadkie miała szyki, przydzielił król zaciężnych rycerzy Ślązaków. Czternasta ziemi Przemyskiej, mająca za herb orła żółtego, z dwiema głowami odwróconemi w strony przeciwne, w polu niebieskiem. Piętnasta ziemi Dobrzyńskiej, której znak, postać; starca aż po biodra, z koroną i na głowie i sterczącemi w górę rogami, w polu żółtem. Szesnasta ziemi Chełmskiej, mająca w herbie lwa białego, między dwoma drzewami stojącego, w polu czerwonem. Siedmnasta, ośmnasta i dziewiętnasta ziemi Podolskiej; dla wielkiej bowiem liczby rycerstwa miała ia ziemia trzy chorągwie, a na każdej twarz słoneczna w polu czerwonem. Dwudziesta ziemi Halickiej, mająca za godło kawkę czarną (monedula), korony na głowie, w polu białem. Dwudziesta pierwsza i dwudziesta druga chorągiew książęcia Mazowieckiego Ziemowita, mające za godło orła białego bez korony, w polu czerwonem. Dwudziesta trzecia Janusza książęcia Mazowieckiego, która podzielona na cztery pola, miała w poprzek na dwóch orła białego, a na dwóch drugich puchacza, jakoby w szachownicy białej i czerwonej. Dwudziesta czwarta Mikołaja Kurowskiego arcybiskupa Gnieźnieńskiego, mająca za herb rzekę Szreniawę z krzyżem, w polu czerwonem. Dwudziesta piąta Wojciecha Jastrzębca biskupa Poznańskiego, której godło podkowa z krzyżem pośrodku, w polu błękitnem: prowadził ją rycerz Jarand z Brudzewa. Dwudziesta szósta Krystyna z Ostrowa kasztelana Krakowskiego, z znakiem niedźwiedzia unoszącego pannę w koronie, w polu czerwonem. Dwudziesta siódma Jana Tarnowskiego wojewody Krakowskiego; znamię jej księżyc dwurożny z gwiazdą, w polu błękitnem. Dwudziesta ósma Sędziwoja z Ostroroga wojewody Poznańskiego, z Nałęczą, czyli przepaską w krąg zwiniętą i związana, z końcami rozpuszczonemi, w polu czerwonem. Dwudziesta dziewiąta Mikołaja z Michałowa wojewody Sandomierskiego, mająca różę białą, w polu czerwonem za godło. Trzydziesta Jakóba, z Koniecpola wojewody Sieradzkiego znak jej, podkowa biała, przedniejszą częścią na dół spuszczona, z krzyżem u góry, w polu czerwonem. Trzydziesta pierwsza Jana czyli Iwana z Obichowa kasztelana Szremskiego, mająca herbie głowę żubra, z wiszącą u nozdrzy obrączka, w polu krokoszowem. Trzydziesta druga Jana Ligęzy z Bobrku wojewody Łęczyckiego, którego godło ośla, głowa w polu czerwonem. Trzydziesta trzecia Jędrzeja z Tęczyna kasztelana Wojnickiego, której gudło topor w polu czerwonem. Trzydziesta czwarta Zbigniewa z Brzezią, marszałka królestwa Polskiego, mająca za herb głowę lwią plemioniem zionącą w polu błękitnem. Trzydziesta piąta Piotra Szafrańca z Pieskowej skały, podkomorzego Krakowskiego, której godło koń biały czarnym popręgiem przewiązany, w polu czerwonem. Trzydziesta szósta Klemensa z Moskorzowa kasztelana Wiślickiego, mająca za herb półtrzecia krzyża żółtej barwy, w polu płowem. Trzydziesta siódma Wincentego z Granowa kusztelana Szremskiego i starosty Wielkopolskiego, z księżycem dwurożnym i gwiazdą pośrodku, w polu błękitnem. Trzydziesta ósma Dobiesława z Oleśnicy, mająca w herbie krzyż biły, a u czwartego ramionia tego krzyża znamię nakształt głoski W, w polu czerwonem. Trzydziesta dziewiąta Spytka z Jarosławiu, mająca za herb księżyc dwurożny z gwiazda, pośrodku, w lazurowem polu. Czterdziesta Marcina z Sławska, przedstawiająca od góry pół lwa, a u dołu cztery głazy. Czterdziesta pierwsza Dobrogosta z Szamotuł; znak jej Nałęcz, czyli przepaska w krąg zwinięta i w środku związana, w polu czerwonem. Czterdziesta druga Krystyna z Koziegłów kasztelana Sądeckiego, mająca w herbie dwie strzały z krzyżem, w polu czerwonem. Czterdziesta trzecia Jana Mężyka z Dąbrowy; znamię jej, dwie ryby, które pstrągami nazywają, jedna w polu białem, druga w czerwonem. Czterdziesta czwarta Mikołaja podkanderzego królestwa Polskiego, mająca za znak trzy trąby w polu białem. Czterdziesta piąta Mikołaja Kmity z Wiśnicza; znamię jej rzeka czerwona krzyżem ozdobiona. Czterdziesta szósta braci szlachty Gryfów; godło gryf biały w polu czerwonem: prowadził ją rycerz Zygmunt z Bobowy, podsędek Krakowski. Czterdziesta siódma szlachcica Zakliki Korzekwickiego, mająca znak białej barwy, podobny do głoski W, z krzyżem, w polu czerwnnem. Czterdziesta ósma braci i rycerzy Koźlerogi, na której trzy włócznie w polu czerwonem na krzyż ułożone: dowódzcą jej był Floryan z Korytnicy kasztelan Wiślicki, i starosta Przedecki. Czterdziesta dziewiąta Jana Jenczykowica, jednego z panów Morawskich, mająca w herbie strzałę białą, szeroką, w obu końcach zakrzywioną, która u Polaków zowie się Odrowążem: prowadził ją Helm Morawianin, a należeli do niej sami Morawcy, których rzeczony Jan Jenczykowie Władysławowi królowi Polskiemu przystawił w posiłku, wywdzięczając mu się za dobrodziejstwa ojcu swemu Jenczykowi wyświadczono. Pięćdziesiąta Gniewosza z Dalewic podstolego Krakowskiego, mająca strzałę białą, od połowy na dwie strony końcami rozwiedzioną, a nad tem rozdwojeniom krzyż poprzeczny, w polu czerwonem: służyli w tym znaku sami na żołdzie trzymani rycerze, nie tylko z Polski, ale Czech, Moraw i Szlązka przez rzeczonego Gniewosza podstolego zaciągnieni; herb zaś należącej do niego szlachty zowie się u Polaków zepsutym i przekręconym wyrazem Strzegomia, który właściwie powinien się wymawiać trzy góry, od miasta Szlązkiego Trzy góry czyli Trzegom biorący nazwisko, bowiem pod ów czas to miasto w ich było posiadaniu. Pięćdziesiąta pierwsza Zygmunta Korybuta książęcia Litewskiego, której godło mąż w zbroi siedzący na koniu.
Było prócz tego w wojsku Litewskiem Alexandra Witołda wielkiego książęcia Litewskiego czterdzieści chorągwi, do których należeli rycerze Litewscy, Ruscy, Żmudzcy i Tatarscy. Mniej liczne jednak były ich szeregi i nie tak dobrze uzbrojone jak Polskie; konie także Litewskie nie wyrównywały Polskim. Znaki na tych chorągwiach były niemal wszystkie jednakie; na każdej bowiem wyobrażony był mąż zbrojny na koniu białym, niekiedy czarnym, albo mieszanej maści, z podniesionym w ręku mieczem, w polu czerwonem. Dziesięć tylko chorągwi było z odmiennemi i od innych trzydziestu wyróżniającemi się znakami, któremi Witołd, obfitujący szczególniej w konie, zwykł był swoje chorągwie odznaczać. Te znaki wyrażano takim kształtem, nie dającym się słowami opisać: [...] Nazwiska zaś swoje miały niektóre z tych chorągwi od ziem Litewskich, jako to: Trocka, Wileńska, Grodzieńska, Kowieńska, Lidzka, Miednicka, Smoleńska, Połocka, Witebska, Kijowska, Pińska, Nowogrodzka, Brzeska, Wołkowyska, Drohicka, Mielnicka, Krzemieniecka, Starodubowska i t. p. Niektóre znowu nazywały się imionami książąt Litewskich, którym książę Witołd powierzył ich dowództwo, jako to: Zygmunta Korybuta, Langwinowicza Szymona., Jerzego i t. p."

Na podstawie: Jana Długosza kanonika krakowskiego Dziejów polskich ksiąg dwanaście, przekład Karola Mecherzyńskiego, T. 4, ks. 11, 12, Kraków 1869, s. 42-46